Wybuch metanu w Kopalni Pniówek
Dziś o północy doszło do wybuchu metanu w Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" w Pawłowicach.
REKLAMA
W momencie wybuchu pod ziemią, na poziomie tysiąca metrów przebywało 42 górników.
Podjęta natychmiast akcja ratownicza, w której brało udział 13 zastępów jest utrudniona z uwagi na wzrost zagrożenia ponownego wybuchu. Kolejne ustalenia dotyczące przebiegu tragedii dotyczą drugiego z wybuchów, który był silniejszy. Doszło do niego już po rozpoczęciu akcji ratowniczej. Nie wiadomo natomiast, czy pierwszy wybuch poprzedził pożar, czy też doszło do niego dopiero po eksplozji metanu.
Wśród poszkodowanych są także ratownicy.
Najnowsze informacje mówią o czterech ofiarach śmiertelnych, a ponad dwudziestu poszkodowanych przebywa w szpitalu.
Z kilkoma osobami pod ziemią nie ma kontaktu.
Akcję polegającą między innymi na budowaniu tamy przeciwpyłowej utrudnia ciągłe zagrożenie ponownym zapłonem.
Podjęta natychmiast akcja ratownicza, w której brało udział 13 zastępów jest utrudniona z uwagi na wzrost zagrożenia ponownego wybuchu. Kolejne ustalenia dotyczące przebiegu tragedii dotyczą drugiego z wybuchów, który był silniejszy. Doszło do niego już po rozpoczęciu akcji ratowniczej. Nie wiadomo natomiast, czy pierwszy wybuch poprzedził pożar, czy też doszło do niego dopiero po eksplozji metanu.
Wśród poszkodowanych są także ratownicy.
Najnowsze informacje mówią o czterech ofiarach śmiertelnych, a ponad dwudziestu poszkodowanych przebywa w szpitalu.
Z kilkoma osobami pod ziemią nie ma kontaktu.
Akcję polegającą między innymi na budowaniu tamy przeciwpyłowej utrudnia ciągłe zagrożenie ponownym zapłonem.
PRZECZYTAJ JESZCZE