Wniosek o przedłużenie aresztowania Ukrainki, która była ścigana czerwoną notą Interpolu
Jeżeli sąd się do niego przychyli, strona ukraińska będzie miała czas na przesłanie wniosku o ekstradycję – przekazali śledczy.
Informację o zatrzymaniu 56-latki przekazała we wtorek śląska policja. Kobietę ujęli tzw. łowcy głów, czyli policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób komendy wojewódzkiej w Katowicach. Ustalili oni, że poszukiwana, która często zmienia adres zamieszkania, ostatnio przebywała i pracowała w Sosnowcu. Została zatrzymana w magazynie jednej z firm kurierskich.
„Czerwoną notę zamieściły władze ukraińskie, które chcą, żeby ta pani została wydana do Ukrainy celem przeprowadzenia przeciwko niej postępowania karnego. Z dokumentów, które otrzymaliśmy wynika, że już toczy się ono przed ukraińskim sądem i ta kobieta rzeczywiście usłyszała zarzut dotyczący handlu ludźmi” - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu Waldemar Łubniewski.
Po zatrzymaniu 56-latka została doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Prokurator przesłuchał kobietę, a następnie przesłał do sądu wniosek o aresztowanie jej na siedem dni na podstawie art. 605 kpk, w związku z czerwoną notą Interpolu. W ubiegłym tygodniu sąd uwzględnił ten wniosek.
Z kolei w poniedziałek po południu – dodał prok. Łubniewski - do polskich organów ścigania wpłynął wniosek strony ukraińskiej o aresztowanie 56-latki na podstawie Europejskiej konwencji o ekstradycji i we wtorek prokuratura złożyła wniosek o przedłużenie okresu jej aresztowania do 40 dni. Jeżeli sąd się na to zgodzi, strona ukraińska będzie miała czas na przesłanie wniosku o ekstradycję.
Kiedy tak się stanie, Ukrainka ponownie zostanie doprowadzona do prokuratury – znów będzie przesłuchana i poinformowana o wniosku o ekstradycję, wtedy będzie mogła odnieść się do stawianych w nim zarzutów. Później prokuratura złoży kolejny wniosek o przedłużenie aresztowania i wydanie postanowienia o prawnej dopuszczalności ekstradycji - wyjaśnił prok. Łubniewski. „Jeżeli sąd podejmie decyzję o wydaniu takiego postanowienia, to akta sprawy zostaną przesłane do Ministra Sprawiedliwości, który podejmie ostateczną decyzję o wydaniu takiej osoby” - dodał rzecznik sosnowieckiej prokuratury.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ maak/